Ci, którzy mimo wszystko na antologię trafią, nie będą żałować. Obcowanie ze światem niesformatowanym, może niezbyt efektownym, ale jednak sugestywnym i przejmującym, jest przyjemnością samą w sobie. Poza tym to, co jest dzisiaj słabością w walce o rozgłos, jutro może okazać się atutem. Madison już otworzyła oczy. Zrób to i Ty, Czytelniku. Rozejrzyj się na boki, zajrzyj w cień. Tam jest ciekawie. Madison otwiera oczy, Dariusz Sośnicki, Dwutygodnik
Trudno jest narzucone słowa, frazy wkomponować w opowiadania i nie polec, tworząc jeden z najtrudniejszych gatunków prozatorskich. Autorkom, biorącym udział w projekcie „Wykup słowo”, udało się to znakomicie. Autostop(y) czyta się z przyjemnością, a każde opowiadanie to osobisty obraz poszukiwania lub zdobycia się na odwagę bycia wolnym.
Magda Kostrzewska, „Maszyna do Pisania”
„Autostop(y)” to taki udany samograj. Kup, człowieku, słowo, a sprawisz, że inni ludzie opowiedzą ci za ich pomocą historie – takie trochę straszne, trochę śmieszne, ale przede wszystkim wypuszczające się daleko i nieoczywiście. Cudzymi rękoma zafundujesz sobie przygody w nowych, świeżych jak bułeczki światach. „Małe, a dobre”, dołożyłabym tej antologii podtytuł. Bierz i czytaj, non-stop i na wyrywki.
Anna Marchewka, literaturoznawczyni, krytyczka literacka
Przeczytałam. Wspaniałe! Akcja tak wciągająca, że momentami zapominałam, że sama wymyśliłam główną bohaterkę. Ubawiłam się i wzruszyłam. Zakończenie bomba!
Zuzanna Bembacz – pomysłodawczyni głównej bohaterki „Futra” K.A. Kowalewskiej.
Chłop zaparza sobie herbatę, mości się na kanapie, otwiera książkę i po kilku godzinach zamyka ją, rzucając pod nosem bluzgi. Żeby to było takie proste! Tutaj rzucałem dokładnie 10 razy. 10 niesamowitych tekstów, każdy inaczej doprawiony, podany i przybrany … 1 UP COACHING
To dość nietypowy zbiór i tak sobie myślę, że czytelnik mógłby sobie wyobrazić, że jest kierowcą, który wybrał się w długą podróż, a po drodze podwozi różne autostopowiczki. Z każdą z nich gawędzi chwilę na temat wolności i od każdej otrzymuje zupełnie inne emocje i obrazy. Kiedy jedna dziewczyna wysiądzie z wozu, wsiada następna autostopowiczka, która snuje nową opowieść. Tak zresztą wyobrażam sobie ewentualny film nagrany na podstawie tej książki. Teraz trzeba tylko znaleźć odpowiedniego reżysera Aleksandra Brożek-Sala, Wsiąść do pociągu byle jakiego, szortal.com
Jeżeli jeszcze się zastanawiacie, czym tak naprawdę dla Was jest wolność, co to takiego, jak ją odnaleźć, bądź jak o wolności myślą i mówią inne osoby to zapraszam do zapoznania się z powyższą antologią. Na pewno się nie zawiedziecie, a być może otworzycie oczy i docenicie to, co macie. Wolność może oznaczać też codzienność, przyziemność. Warto o tym pamiętać. Wolność to nie taka oczywista sprawa, Kulturalny Kącik
Dziesięć opowiadań, każde inne, a jakże różne w nich ujęcia słowa WOLNOŚĆ i jego aspektów. Różni bohaterowie, czasy i miejsca wydarzeń, ale wciąż ten sam główny problem – poczucie wolności, jak widać temat rzeka. A i sam tytuł tego zbioru opowiadań można dowolnie interpretować – wystarczy pobawić się słowami i ich znaczeniami. Gratuluję pani Katji wspaniałego pomysłu, a wszystkim autorkom nie tyle ciekawych tematów opowiadań, co umiejętności łączenia i wplatania w nie czasami całkiem dziwacznych i wydawałoby się, że bezsensownych słów. Zachęcam do lektury Autostop(ów) i refleksji nad wolnością. I czekam na kolejny oryginalny i eksperymentalny projekt literacki. Wolność wyboru, atramentowomi.blogspot
Wszystkie opowiadania zawarte w zbiorze pokazują jak rozległym i niewyczerpanym tematem może być umiłowanie wolności i jej wartość sama w sobie. I chylę czoła przed autorkami, za to, że potrafiły dość trudne słowa wpleść w fabułę swoich utworów, wkomponowując je logicznie i przede wszystkim z sensem. Porównywalny, wysoki warsztat literacki, niebanalne pomysły na fabułę opowiadań oraz nietypowy projekt, powinien zachęcić Was do przeczytania tego zbioru. Warto.